W drugi dzień świąt uciekam w Beskid Sądecki. Chętnych do ucieczki jest więcej. Dzięki nim, jest to jedna z najlepszych moich ucieczek. Nie zmącił jej nawet zapach spotkania na Bereśniku.
sobota, 26 grudnia 2009
Bladość opłatka w Beskidzie Sądeckim
W drugi dzień świąt uciekam w Beskid Sądecki. Chętnych do ucieczki jest więcej. Dzięki nim, jest to jedna z najlepszych moich ucieczek. Nie zmącił jej nawet zapach spotkania na Bereśniku.
Etykiety:
Beskid Sądecki
niedziela, 6 grudnia 2009
Trepcok 2009
W tym roku było inaczej niż zwykle. Po raz pierwszy powtórzyliśmy miejsce rajdu. Zaskoczyła rekordowa liczba uczestników.
A mi wrócił żal, że tak szybko się skończyło.
Etykiety:
ZHP
środa, 2 grudnia 2009
Przerwa przy grabieniu liści
W przerwie przy grabieniu liści popełniliśmy nowy kawałek. Coś ostatnio zaczyna się dziać - w poczekalni są już kolejne dźwięki.
Etykiety:
Black Banana
Subskrybuj:
Posty (Atom)